Trudno w to uwierzyć, ale minęły już 22 lata, odkąd oryginalny „Szybcy i wściekli” trafili do kin, a seria jeszcze się nie skończyła.
Nadchodzą co najmniej dwa kolejne filmy, numer 10 i 11 dla tych, którzy liczą, a pierwszy zwiastun 10. części, „Fast X”, został wydany w piątek. Data premiery filmu jest obecnie zaplanowana na 19 maja 2023 roku.
Zdjęcia rozpoczęły się na początku 2022 roku, ale pierwotny reżyser, Justin Lin, który pracował przy filmach od trzeciego do szóstego, a następnie zrobił sobie przerwę przed powrotem do filmu numer dziewięć, zrezygnował po miesiącu, mimo że napisał większość scenariusza. Louis Leterrier, odpowiedzialny za filmy takie jak „Transporter 2” z 2005 roku i „Starcie tytanów” z 2010 roku, zajął miejsce w fotelu reżysera.
Dwayne „The Rock” Johnson również zdecydował się opuścić grę aktorską po dziewiątym filmie, pomimo pewnych prób odzyskania go przez niezłomnego franczyzy Vin Diesela. Na jego miejscu są nowi aktorzy Jason Momoa, grający nowego złego faceta, Dantego, oraz Brie Larson, grająca sojusznika postaci Diesla, Dominica Toretto. Poza Dieselem, inni aktorzy powracający w kolejnej rundzie to wcześniej potwierdzona Charlize Theron, Michelle Rodriguez, Tyrese Gibson, Sung Kang, Nathalie Emmanuel i Ludacris, a teraz także John Cena i Jason Statham.
Zwiastun pokazuje, jak Dante ściga Toretto i jego rodzinę w akcie zemsty. Okazuje się, że jest synem brazylijskiego króla narkotyków Hernana Reyesa, który zginął w piątym filmie. Oczekuje się, że Dante połączy siły z postacią Therona, Cipher, podczas gdy postać Ceny, Jakob, i postać Stathama, Deckard Shaw, powrócą, by pomóc Toretto.
Oczywiście będzie też mnóstwo samochodów, w tym powrót wybranego przez Toretto samochodu: Dodge’a Chargera.
Nie ma wiele więcej szczegółów fabuły, chociaż oczekuje się, że film i planowana 11. część będą dzielić nadrzędną historię, która zakończy główny wątek serii. Diesel powiedział w wywiadzie z 2021 roku, że 11. film – wstępnie zaplanowany na 2024 rok – będzie końcem głównej fabuły. Jednak to wciąż pozostawia miejsce na spin-offy, takie jak „Hobbs and Shaw” z 2019 roku.