Audi rozważa opóźnienie wycofania silników spalinowych po 2026 roku z powodu słabego popytu na auta elektryczne

Audi ponownie analizuje plan zakończenia produkcji aut spalinowych w obliczu wolniejszego rozwoju rynku EV

Audi przestaje jednoznacznie trzymać się swojego pierwotnego planu zakończenia produkcji pojazdów z silnikami spalinowymi do 2026 roku. Niemiecki producent luksusowych aut ogłosił, że z powodu wolniejszego niż oczekiwano tempa przyjmowania pojazdów elektrycznych (EV), konieczna jest ponowna ocena strategii transformacji.

Podczas corocznego zgromadzenia akcjonariuszy, prezes Audi – Gernot Döllner – przyznał, że firma musi dostosować się do aktualnych realiów rynkowych. Chociaż Audi wcześniej zapowiadało, że po 2026 roku wprowadzać będzie wyłącznie modele elektryczne, a sprzedaż aut spalinowych zakończy do 2033 roku na większości rynków, Döllner podkreślił, że terminy te należy ponownie przeanalizować.

„Zarządzimy produkcją naszych ostatnich pojazdów z silnikami spalinowymi w zależności od rozwoju sytuacji na rynkach światowych” – powiedział Döllner.

Spowolniony rozwój rynku EV wymusza zmianę strategii

Jednym z głównych powodów zmiany kursu przez Audi jest niższy niż przewidywano poziom zainteresowania samochodami elektrycznymi na kluczowych rynkach. Pomimo globalnych wysiłków na rzecz popularyzacji elektromobilności, nadal istnieją poważne przeszkody – m.in. niewystarczająca infrastruktura ładowania, wysokie ceny pojazdów oraz niepewność wśród konsumentów.

Wyniki sprzedaży Audi w 2024 roku wyraźnie to pokazują. Firma zanotowała spadek globalnych dostaw o 11,8%, osiągając łącznie około 1,67 miliona sprzedanych egzemplarzy. Zysk operacyjny zmniejszył się aż o 38%, kończąc rok na poziomie 3,9 miliarda euro (około 4,3 miliarda dolarów).

Dodatkowym ciosem był słaby popyt na elektryczny model Q8 e-tron, produkowany w zamykanej obecnie fabryce w Brukseli. Zamknięcie zakładu podkreśla potrzebę ponownego przemyślenia strategii elektryfikacji.

Cała branża motoryzacyjna spowalnia wycofywanie silników spalinowych

Audi nie jest jedynym producentem, który koryguje swoje plany. Inne marki premium, takie jak Mercedes-Benz czy Volvo, również rewidują swoje strategie odejścia od silników spalinowych. Mimo wcześniejszych deklaracji o pełnej elektryfikacji do końca tej dekady, coraz więcej producentów rozważa oferowanie modeli spalinowych także w latach 30. XXI wieku.

To pokazuje szerszy trend w branży: choć przyszłość bezemisyjna wydaje się nieunikniona, jej osiągnięcie będzie bardziej złożone i czasochłonne, niż początkowo zakładano.

Przyszłość Audi: różnorodność napędów i nowe modele

Aby odzyskać pozycję na rynku i trafić do szerszego grona klientów, Audi planuje wprowadzenie ponad 20 nowych lub odświeżonych modeli w ciągu najbliższych dwóch lat. Wśród nich znajdą się nowe generacje modeli A6 i Q3, a także wersja hybrydowa plug-in modelu A5, zapowiedziana na 2025 rok.

Strategia oparta na różnorodnych układach napędowych – od klasycznych silników, przez hybrydy, aż po pełne EV – pozwoli marce utrzymać konkurencyjność i dostosować ofertę do potrzeb klientów na różnych rynkach.

Wzmożona produkcja w Ameryce Północnej

W ramach nowego podejścia Audi rozważa również zwiększenie produkcji w Ameryce Północnej. Choć Döllner nie odniósł się wprost do napięć handlowych czy potencjalnych ceł w USA, zaznaczył, że lokalizacja produkcji staje się kluczowym elementem odporności firmy na globalne zawirowania.

„Analizujemy obecnie różne scenariusze dotyczące dodatkowej lokalizacji produkcji w Ameryce Północnej – m.in. aby być bliżej lokalnych klientów i lepiej reagować na niepewność gospodarczą na świecie” – powiedział prezes Audi.

Obecnie Audi posiada fabrykę w Meksyku, gdzie produkowany jest model Q5. Firma może także skorzystać z zakładów Volkswagena w Chattanooga (Tennessee) lub nowej fabryki marki Scout (również należącej do Grupy VW), budowanej w Karolinie Południowej.

Redukcja etatów elementem restrukturyzacji

W obliczu spadku wyników i zmiany strategii, Audi ogłosiło plan redukcji zatrudnienia. Do 2029 roku firma zamierza zlikwidować około 7,500 miejsc pracy – głównie w Niemczech. To trudna, ale konieczna decyzja w ramach reorganizacji mającej na celu skoncentrowanie zasobów na rozwoju przyszłościowych technologii.

Transformacja elektryczna – długoterminowy cel, ale nie natychmiastowa rzeczywistość

Audi pozostaje wierne wizji bezemisyjnej mobilności, jednak zarząd zdaje sobie sprawę, że harmonogram musi zostać dostosowany do realiów rynkowych. Na tempo transformacji wpływają liczne czynniki – od polityki rządowej, przez możliwości infrastrukturalne, po sytuację ekonomiczną.

To przesunięcie nie oznacza porzucenia celów klimatycznych – wręcz przeciwnie, jest wyrazem elastyczności i dbałości o rzeczywiste potrzeby klientów oraz gotowość rynków.

Reflektory do Audi – nowoczesne oświetlenie dla Twojego auta

Szukasz nowoczesnych, stylowych i homologowanych reflektorów do Audi? Sprawdź reflektory do Audi w sklepie Autolamps.pl – idealnie dopasowane do różnych modeli, spełniające europejskie normy bezpieczeństwa.

Podsumowanie: Audi dostosowuje kurs, ale celuje nadal w elektryczną przyszłość

Decyzja Audi o opóźnieniu premiery ostatniego modelu spalinowego po 2026 roku to świadoma korekta kursu. Zamiast kurczowo trzymać się sztywnych terminów, firma stawia na elastyczność i reagowanie na rzeczywiste dane rynkowe.

Kierując się nową strategią – łączącą rozwój hybryd, zwiększoną lokalizację produkcji i bogaty plan nowych modeli – Audi przygotowuje się do odegrania kluczowej roli w długofalowej transformacji branży motoryzacyjnej. Przyszłość jest elektryczna, ale droga do niej będzie dłuższa, niż początkowo sądzono.